Najstarsza panda wielka w Japonii nie żyje. Nie zdążyła wrócić do ojczyzny


Najstarsza panda wielka w Japonii, który spędził większość swojego życia w delegacji w Chinach, nie zdążył wrócić do swojej ojczyzny przed swoją śmiercią. Panda o imieniu Jia Jia zmarła w wieku 37 lat, co stanowi około 100 ludzkich lat.

Jia Jia przeprowadziła się do chińskiej bazy badawczej na pandy w Syczuanie w 2003 roku, gdzie spędziła większość swojego życia. Niestety, z powodu pandemii COVID-19 i zamknięcia granic, nie udało się jej wrócić do Japonii, gdzie pierwotnie miała być przetransportowana w celu spędzenia swoich ostatnich dni.

Panda była uwielbiana zarówno przez personel bazy, jak i zwiedzających, którzy odwiedzali ją regularnie. Była symbolem współpracy między Japonią a Chinami w dziedzinie ochrony i badań nad pandami.

Jia Jia miała długi i pełen przygód życiorys, który zainspirował wiele osób do działania na rzecz ochrony zagrożonych gatunków. Jej śmierć zostawiła w smutku wszystkich, którzy mieli przyjemność z nią pracować i spędzać czas.

Choć nie zdążyła wrócić do swojej ojczyzny, Jia Jia pozostanie na zawsze w sercach tych, którzy mieli przyjemność ją poznać. Jej historia będzie przypominała nam o ważności ochrony dzikich zwierząt i środowiska naturalnego, aby przyszłe generacje również mogły cieszyć się ich pięknem.