Najmniejszy pies świata, milusiński pomniejszony do rozmiarów małego kotka, nie przestaje imponować swoim nieuzasadnionym ego. Ten uroczy pies, którego nazwać można jedynie kieszonkowym pupilem, ma wielkie ambicje i pewność siebie godną największych psich gwiazd.
Przypominający trochę pitbulla swoją pewnością siebie i zuchwałością, ten malutki piesek potrafi zdobyć serca nie tylko swoich właścicieli, ale także całej społeczności internetowej. Jego imponujące ego jest czymś, co naprawdę warto podziwiać.
Poprzedni rekordzista w kategorii najmniejszego psa świata, ciocia Pearl, może teraz spokojnie odejść ze swojego tronu, ponieważ ten mały łobuzak zdaje się być gotowy na przejęcie jego miejsca. Mimo że wielkością przypomina bardziej pluszowego misia niż psa, to jego charakter i postawa są godne największych psich bohaterów.
Niech mniejszy rozmiar nie zwodzi – ten piesek potrafi być równie zadziorny jak pitbull, a jego ego jest na tyle duże, że zmieściłoby się w niej kilka innych piesków. Jednak pomimo swojej zuchwałości, ten maluch potrafi roztopić serce każdego, kto choć raz spojrzy mu w te wielkie, błyszczące oczka.
Dlatego też, mimo swojego małego rozmiaru i wydawałoby się niewielkiego znaczenia, ten najmniejszy pies świata ma ego, które potrafi zaimponować nawet największym psim raszplałom. Brawo dla tego małego bohatera, który pokazuje nam, że wielkość nie ma znaczenia, jeśli chodzi o szał ego!